Walka o stołek: Różnice pomiędzy wersjami

From Pazylopedia
Jump to: navigation, search
Linia 4: Linia 4:
 
Walka wre cały czas, stołek przechodzi z rąk do rąk, co jest tym łatwiejsze, że choć jak widać na zdjęciu model jest dwuosobowy, to jednak posiada rzecz najważniejszą - rączkę do wyrwania go spod końca pleców przeciwniczki.<br>
 
Walka wre cały czas, stołek przechodzi z rąk do rąk, co jest tym łatwiejsze, że choć jak widać na zdjęciu model jest dwuosobowy, to jednak posiada rzecz najważniejszą - rączkę do wyrwania go spod końca pleców przeciwniczki.<br>
  
Oczywiście mamy do czynienia ze szlachetną rywalizacją sportową i zgodnie z wszelkimi zasadami Fair Play.<br>
+
Oczywiście mamy do czynienia ze szlachetną rywalizacją sportową zgodną z wszelkimi zasadami Fair Play. :)<br>
 
A jednak .....<br><br>
 
A jednak .....<br><br>
 
'''Nie darmo niezapomniany Jan Kaczmarek śpiewał:'''<br><br>
 
'''Nie darmo niezapomniany Jan Kaczmarek śpiewał:'''<br><br>
Linia 17: Linia 17:
 
''dwa metry pod tobą w bagiennej głębinie'' <br>
 
''dwa metry pod tobą w bagiennej głębinie'' <br>
 
''bandytyzm! sadyzmy, bestialstwa!'' <br>
 
''bandytyzm! sadyzmy, bestialstwa!'' <br>
 +
<br>
 +
[[Kowaliska]], z niewielką pomocą [[docent_s|docenta]] uknuła przemyślny plan zesłania Hermy do Smoczej Jamy pod pozorem szukania kolejnego skarbu

Wersja z dnia 14:02, 26 cze 2009

Zydel.jpg

Pasjonująca rozgrywka sportowa o pierwsze miejsce na liście rankingowej Pazyla toczona na przełomie wiosny i lata 2009 r. przez nasze wspaniałe zawodniczki: Kowaliskę i Hermę
Walka wre cały czas, stołek przechodzi z rąk do rąk, co jest tym łatwiejsze, że choć jak widać na zdjęciu model jest dwuosobowy, to jednak posiada rzecz najważniejszą - rączkę do wyrwania go spod końca pleców przeciwniczki.

Oczywiście mamy do czynienia ze szlachetną rywalizacją sportową zgodną z wszelkimi zasadami Fair Play. :)
A jednak .....

Nie darmo niezapomniany Jan Kaczmarek śpiewał:

Jeziora pozornie są takie spokojne,
gdy lekka przykrywa je falka,
jedynie na niby są takie cudowne,
w ich głębi śmiertelna wre walka!

Wypływasz łódeczką, zanurzasz się w trzcinie,
co brzegi znienacka porasta,
dwa metry pod tobą w bagiennej głębinie
bandytyzm! sadyzmy, bestialstwa!

Kowaliska, z niewielką pomocą docenta uknuła przemyślny plan zesłania Hermy do Smoczej Jamy pod pozorem szukania kolejnego skarbu